Przekroczyłem tą granicę… Stuknęła mi rok temu 40stka (rocznik ‘84)… i chociaż nadal wypełniając ankiety odruchowo zaznaczam przedział wiekowy minimum 10 lat niższy (może tak wewnętrznie się czuję) to peselu nie oszukam.

Ale, ale… Jak patrzyłem na 40 latkę / latka kiedyś i dziś? 40 latka /latek kiedy miałem lat 20 to już był dla mnie był stary człek.

Teraz sam mając 40 lat widzę to z zupełnie innej strony.

✅ Jak kiedyś postrzegano 40-latkę/latka w pracy?

40-latek w pracy to był doświadczony ekspert, często na stabilnym etacie, z perspektywą awansu i szacunkiem młodszych kolegów. Pracował w jednym miejscu przez lata, a jego kariera rozwijała się w przewidywalnym tempie.

✅ Jak dziś postrzega się 40 latka?

40-latek to często człowiek, który może mieć za sobą kilka zmian branży, nowych zawodów, a nawet próbę własnego biznesu. Nie jest już „tym starszym” bo na rynku pełno 50+ aktywnych zawodowo. A jednocześnie bywa, że czuje presję młodszych, bardziej cyfrowych pokoleń.

❔ Jak Ty postrzegasz 40latki/latków? ❔ Skończyłeś już 40? Czy coś się dla Ciebie zmieniło zawodowo?