
Z ChangeLoga GIT Webmastera - Szef bokser
Szef bokser - Akt 1
Rozmowa rekrutacyjna.
Na spotkaniu - świetny, utalentowany developer. Co przykuło moją uwagę to okulary na jego nosie, posklejane przy skroni taśmą klejącą.
Po części technicznej pada pytanie od HR:
- Co mogłoby Cię najbardziej zniechęcić do pracy?
Kandydat myśli… myśli… i odpowiada:
- Jakby mnie pracodawca bił.
Zapadła cisza. Jakoś podświadomie pomyślałem, że te posklejane okulary to sprawka tego właśnie szefa.
Kurtyna
Szef bokser - Akt 2
Dopiero kilka miesięcy później, już jako nasz pracownik, zdradził nam, skąd wzięła się ta odpowiedź. W poprzedniej firmie, gdy projekt nie został dostarczony na czas, szef naprawdę „rozwiązywał problem” rękoczynami. To uświadomiło mi, że dla wielu osób „normalne środowisko pracy” wcale nie jest takie oczywiste.
My przejmowaliśmy się, że nie ma owocowego czwartku, a on, że można zarobić nie tyko pieniądze ale też kolokwialnie mówiąc „w łeb” od przełożonego…
PS. Na szczęście wspomniane wcześniej okulary to nie była sprawka szefa - boksera :)
A Wy spotkaliście się podobnymi zachowaniami szefa (nie ? Może niekoniecznie była to przemoc fizyczna?